Noworoczne refleksje.

Lubię bajki. Te prawdziwe, dla wszystkich, niezależnie od wieku, zawierają w sobie ukrytą prawdę, mądrość o Świecie.

Lubię bajki. Te prawdziwe, dla wszystkich, niezależnie od wieku, zawierają w sobie ukrytą prawdę, mądrość o Świecie. Wracam do nich często i za każdym razem odkrywam jakąś część tej prawdy. Taką bajką jest dla mnie „Hobbit” Tolkiena.

Czytałem ją wiele razy, obejrzałem wszystkie trzy części filmu i fascynowała mnie akcja, gra aktorska, kostiumy i sama opowieść. Za każdym razem odnajdywałem w niej coś nowego i cennego, coś, co mnie oczarowało i wzruszyło.

Pamiętam scenę gdy Gandalf rozmawia z Galadrielą. Ona pyta Gandalfa dlaczego wybrał i zabrał Bilbo na tak niebezpieczną ekspedycję. Dla niej to tylko hobbit, mała, nic nie znacząca istota. Gandalf odpowiada:

Nie wiem. Saruman uważa, że do pokonania wielkiego zła potrzeba wielkiej mocy. Ale im jestem starszy widzę, że wielkie zło najbardziej nienawidzi i boi się małego dobra, codziennych uczynków zwykłych ludzi. Najprostszej życzliwości i miłości. Dlaczego Bilbo Baggins? Może dlatego, że sam się boję, a on daje mi odwagę.

Poprzez małe uczynki możemy uratować Świat, uczynić go lepszym.

Dobre, mądre słowa. Dlaczego dopiero teraz je zauważyłem? Pewnie dlatego, że sam jestem coraz starszy i coraz częściej dostrzegam, że duże zło rzeczywiście boi się małego dobra i bardzo go nienawidzi.

Co mam na myśli pisząc małe dobro? Matkę wychowującą dziecko, wkładającą w to całą swoją energię i miłość. Ojca harującego jak wół, zapominającego o swoich ambicjach i aspiracjach, żeby zapewnić żonie i dzieciom dach nad głową, pożywienie i wykształcenie. Dzieci dające starym rodzicom utrzymanie i ciepło w ich ostatnich chwilach. Pracodawca szanujący swoich pracowników, wyrozumiały i cierpliwy.

Są to sprawy, które w swojej oczywistości i pospolitości wydają się być małe i nieatrakcyjne. Wielu z nas myśli w trakcie wykonywania codziennych obowiązków, że zamiast tkwić w tych mało ważnych sprawach nie tworzę czegoś wielkiego? Mam potencjał, mógłbym tworzyć i budować Świat, ratować go przed zniszczeniem przez złych ludzi. Marnuję tu tylko mój cenny czas. Jest to częsty błąd w myśleniu. Właśnie poprzez takie małe uczynki możemy uratować Świat, uczynić go lepszym. Jeśli swoją pracę, jakakolwiek byłaby skromna, będziesz wykonywać z sercem i zaangażowaniem, zdziałasz więcej dla Świata, niż ci się wydaje. Świat potrzebuje takich ludzi. Takich jak ty, czytającego te słowa.